Często otrzymujemy zapytania od osób aktywnie poszukujących zatrudnienia dotyczące próśb o poradę, czy też o gotowości do podjęcia konkretnej pracy.
Nierzadko są one bardzo emocjonalne.
W emailach, które docierają na portal Diru.pl możemy nie tylko przeczytać o Waszym doświadczeniu zawodowym, planach dalszego kształcenia, zainteresowaniach, ale także… liczne tłumaczenia.
W naszym społeczeństwie pokutuje już pewien obowiązek. Jestem osobą z niepełnosprawnością – więc muszę się z tego tłumaczyć. W przypadku schorzeń ukrytych jest to już właściwie niepisana zasada.
Z czego to wynika?
Niepewność
Naszym zdaniem jednym z powodów takiej sytuacji jest niestabilność zatrudnienia. Wiele osób bierze udział w różnych stażach, które nie dają w przyszłości pewności zdobycia pracy.
Idąc dalej ścieżką niepewności musimy z przykrością stwierdzić, że część z nas zapewne spotkała się z nieodpowiednim traktowaniem w miejscu zatrudnienia.
Jesteśmy przekonani o tym, że każdy ma swoją historię i niekiedy na pewno bardzo przykrą i gorzką.
Ale walczmy z tym i nie okazujmy słabości w kontaktach z pracodawcą. Przedstawmy siebie jako osoby wartościowe skupiając się na swoich celach, umiejętnościach i tym w czym jesteśmy naprawdę dobrzy!
Pamiętajcie, że w CV wystarczy zapis o tym, że posiadacie orzeczenie o konkretnym stopniu niepełnosprawności.
Dla pracodawcy to istotna informacja.
Swoje mocne strony przedstawiacie w liście motywacyjnym. To tutaj jest na to miejsce – jedno lub dwa zdania.
Mogę więcej
Zauważyliśmy, że osoby, które przesyłają do nas zapytania często piszą o tym, że mogą więcej, lepiej, czy też efektywniej pracować niż osoby zdrowe.
Nie stosujmy takiego porównania.
Pracowitość, zaangażowanie, utożsamianie się z firmą nie ma nic wspólnego z naszą niepełnosprawnością.
Co więcej pracodawcy mogą odbierać takie niepotrzebną chełpliwość, jako pewne przejawy desperacji lub zbytniego parcia na zatrudnienie.
Nie składajmy deklaracji, których nie musimy.
Pracodawcy jesteśmy winni dobre wykonywanie powierzonych zadań. Jeżeli wymaga od nas służalczości to pewnie ma jakiś problem, z którym także nie powinien zostać sam.
W takich sytuacjach warto delikatnie zwrócić mu uwagę, że przekracza granicę.
Idąc dalej.
Relacje
Każda relacja również ta w pracy opiera się na szacunku i zaufaniu. Nie musimy wciąż udowadniać, że jesteśmy pracownikami roku, tak jak pracodawca nie powinien zastanawiać się przez tydzień, jak nam zwrócić uwagę, abyśmy nie poczuli się dyskryminowani.
Pracodawcy często zastanawiają się, jak się zachować, gdy dojdzie do konfliktu z osobą z orzeczeniem o niepełnosprawności, czy nie skończy się na oskarżeniach go o mobbing, czy handicapizm.
W każdej pracy są momenty, kiedy pod wpływem stresu tracimy zdrowy rozsądek.
Zresztą kto nie miał trudnego dnia w pracy?
Nie obwiniajmy się o to.
Najlepiej wszystko sobie od razu wyjaśnić i pracować dalej. Nie szukajmy po jednym nieporozumieniu nowej pracy, ponieważ w tej nie jesteśmy rozumiani.
Lepiej rozwiązywać problemy, niż od nich uciekać.
Każdy ma swoje mocne strony o nich napiszcie w emailu bez względu na to, czy wysyłacie informację do nas, czy szukacie pracy na własną rękę. Nie ulegajmy swoim kompleksom, walczmy ze strachem i pracujemy nad wiarą w siebie.
Wasze CV z pewnością nie będzie pierwszym, jakie otrzyma dany pracodawca. Więc bazując na swoim doświadczeniu będzie on widział, czy to, co i w jaki sposób napisaliście jest tym, co mu odpowiada czy nie.
Nie musicie go przekonywać na siłę swoimi przechwałkami, nie musicie go także rozmiękczać historiami i opowiadaniami ze swojego życia.
Pracodawca to zazwyczaj świadomy człowiek, który wie kogo potrzebuje i jakie ma oczekiwania wobec danego pracownika.
Powinien umieć je przedstawić w ofercie o pracę a także tak zaplanować okres próbny aby jasno zweryfikować czy Wasza współpraca ma dalszy sens.
Pokażcie swoją pracą i zaangażowanie, że to właśnie Wy jesteście tym pracownikiem, którego on szuka.