Na pewno osoby niepełnosprawne chciałyby sytuacji, aby w zatrudnianiu osób niepełnosprawnych nie przeszkadzały bariery mentalne. Jednak nadal to właśnie one są największym problemem. Warto o tym wspomnieć, ponieważ często słyszymy w urzędach pracy, czytamy na forach internetowych, a nawet mówimy o tym we własnym gronie, że na „normalną pracę” nie możemy liczyć. To określenie „normalnej pracy” należy rozumieć, jako pracę na otwartym rynku pracy, gdzie osoby niepełnosprawne mają szansę na rozwój i nie są izolowane od kontaktów społecznych.
Oczywiście „normalna praca” jest tylko skrótem myślowym. Wielokrotnie ten właśnie temat potrafi zdominować nasze rozmowy. Na przeszkodzie w znalezieniu pracy stoją najczęściej bariery mentalne, które przecież można pokonać. Potrzebne są chęci i zaufanie. W ostatnim numerze kwartalnika „Niepełnosprawność” ukazał się artykuł autorstwa Ewy Giermanowskiej, który m.in. porusza kwestie dotyczące zatrudniania osób niepełnosprawnych na otwartym rynku pracy. Po jego przeczytaniu raczej utwierdzimy się w przekonaniu, że to wspomniane bariery mentalne pracodawców oraz potencjalnych współpracowników, jak i niewłaściwa kultura organizacyjna są przeszkodą w zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Dlatego można dyskutować o takich problemach jak segregacja pionowa i pozioma, o której zresztą mowa we wspomnianym artykule.
Na rynku pracy krąży wiele krzywdzących stereotypów. Osoby niepełnosprawne będą zmagały się ze znalezieniem zatrudnienia na otwartym rynku pracy dopóki będą podtrzymywane negatywne postawy społeczne. Potrzebne są działania edukacyjne i kampanie społeczne, które wpłyną na zachowanie pracodawców i nastawienie pracowników. Obowiązek działań w kierunku zmiany negatywnych postaw leży również po stronie osób niepełnosprawnych, które mimo złych doświadczeń nie powinny wycofywać się na stałe z rynku pracy i powiększać grupy biernej zawodowo. Najtrudniejsze bywa wyeliminowanie mentalnych przeszkód, ale przecież jest to możliwe. Z pewnością warto powalczyć o to, aby dla pracodawcy liczyły się nie tylko korzyści ekonomiczne związane z zatrudnieniem osoby niepełnosprawnej, ale również korzyści społeczne, czy wizerunkowe. A te mogą uzyskać, gdy będą się kierować racjami moralnymi i wizerunkowymi. A wtedy będziemy mieć „normalną pracę”, zakładając, że taka została zdefiniowana i istnieje.